Biwakowanie na dziko jest jedną z moich ulubionych form spędzania czasu na łonie Dzikiej Polski.
W Polsce nie ma zakazu biwakowania poza polami namiotowymi. Na biwak, “dziki biwak” może się wybrać każdy. Ale nie jest to aktywność, którą można wykonać “od tak dzisiaj chcę, dzisiaj robię”. Spanie na dziko wymaga odpowiedniego przygotowania i nie oznacza to również, że można rozbijać namiot w dowolnym miejscu.
Pamiętaj biwakowanie jest zabronione w rezerwatach przyrody i parkach narodowych.
Nie powinieneś także bez pozwolenia wkraczać na prywatny teren.
Zabronione jest również na plażach i w lasach, ale jednak w lesie jest możliwe, i tylko w wyznaczonych do tego miejscach, jak głosi ustawa… “w lasach zabrania się”:
biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
– Art. 30 pkt 1 ust. 10 ustawy o lasach.
Od listopada 2019 roku prowadzona jest akcja Lasów Państwowych “Zanocuj w lesie”, w ramach której nadleśnictwa wyznaczyły obszary, w których rozbicie namiotu jest całkowicie legalne.
To, które miejsca w polskich lasach zostały udostępnione w ramach tego programu, można sprawdzić na:
www.lasy.gov.pl
www.czaswlas.pl
Co do nocowania na plaży konieczne jest uzyskanie pozwolenia na rozbicie namiotu i biwakowanie. Nie oznacza to jednak, że korzystanie z nich nie jest objęte żadnymi regułami. Na przykład w Zarządzeniu Porządkowym nr 1 Dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie z dnia 17 czerwca 2015 r. w sprawie ochrony terenów pasa technicznego jest mowa o całkowitym zakazie rozbijania namiotu na wydmach i klifach.
