MRU Niemieckie fortyfikacje PODZIEMNA POLSKA

PzW 701 i jego tajemnica

Tereny odcinka południowego planowano w razie ataku nieprzyjaciela zalać i w ten sposób skutecznie utrudnić działania na przedpolu. Na południe od Boryszyna w miejscu najtrudniejszym do obrony a zarazem najłatwiejszym do ewakuacji w razie przełamania pozycji przez nieprzyjaciela zbudowano ostatni, najdalej na południe wysunięty zespół fortyfikacji odcinka centralnego, silną Grupę Warowną Körner i między innymi PzW 701 to jednokondygnacyjny duży schron bojowy z uzbrojeniem w kopułach pancernych. Potężny B-Werk zbudowany w roku 1938. Częściowo tylko wysadzony, a w którym ukryto depozyt, ale od początku…
Skarby rabowane przez Niemców w okupowanej Polsce były przechowywane w podziemiach MRU i zostały odnalezione przez Rosjan w 1945 roku, było to ponad 500 skrzyń które zostały załadowane na wagony i wywiezionych do Moskwy. Jednak wielu poszukiwaczy uważa, że rosyjskie oddziały trofiejne nie odnalazły wszystkich depozytów.
Po decyzji Hitlera z 1938 o wstrzymaniu budowy umocnień na łuku Warta – Odra, prace budowlane straciły swoje tempo, ale nie zostały całkowicie wstrzymane. Niemniej już po wybuchu wojny część urządzeń i wyposażenia wywieziono na Wał Atlantycki, a fortyfikacje stały się zbędne. A więc 1942 roku, kiedy trzeba było ukryć eksponaty Kaiser Friedrich Museum z Poznania przed możliwym zniszczeniem w czasie bombardowania, doktor Siegfried Rühle, zdołał załatwić pozwolenie na zajęcie niektórych podziemnych komór na magazyny dzieł sztuki i dóbr kultury. Lokowano tam również eksponaty zrabowane z muzeów łódzkich oraz skarby z katedry w Poznaniu, Gnieznie. Magazyny urządzono w komorach amunicyjnych nieukończonej baterii pancernej nr 5 (pętla Boryszyńska). Szybko okazało się,że wyznaczone pomieszczenia nie wystarczają do przechowania wszystkich dzieł sztuki. Udostępniono wiec komory Panzerwerku 701 z grupy warownej Körner. PzW 701 był obsadzony przez załogę, ogrzewany, wentylowany i dobrze chroniony. Według dzisiejszej wiedzy jest to obiekt jednokondygnacyjny i w warunkach wojennych nie za bardzo nadawał się na przechowywanie depozytów. Chyba, że pod Panzerwerkiem były podziemne schrony, które oddano do dyspozycji doktora.
We wrześniu 1944 roku podjęto decyzję o ewakuacji zbiorów muzealnych z fortyfikacji międzyrzeckich do wyrobisk kopalni soli Garsleben w głębi Niemiec. Najpierw wysłano zbiory z komór w PzW 701, który miał zostać obsadzony pełną załogą i przygotowany do walk.

Loading

Podobne posty