Latem 1944 roku, wobec szeregu niepowodzeń, dowództwo Armii Niemieckiej podjęło decyzje o budowie nowych umocnień, na obszarze pomiędzy Morzem Bałtyckim a pasmem Karpat Zachodnich, choć słabsze pozycje wzniesiono także dalej na południe.
Na terenach dzisiejszej Polski wytyczono kilkadziesiąt linii fortyfikacji (OKH Stellungen). Jedne z nich, to linia b-1i b-2 przebiegały od Oravskiej Podhory przez tereny Jury Krakowsko – Częstochowsko – Wieluńskiej, zahaczały o Opole, przebiegały wzdłuż Małej Panwi, Warty, a dalej ku Morzu Bałtyckiemu. Całością prac budowlanych, które trwały aż do stycznia 1945 roku kierowała niemiecka Organizacja Todt. Wznoszone w pośpiechu fortyfikacje nie powstrzymały jednak nacierającej Armii Czerwonej.
Ciekawostką jest ,że III Rzesza adoptowała do swoich linii obrony polskie schrony z 1939, świadczy to tylko o klasie polskich saperów w doborze strategicznego położenia tych umocnień.