Forty, twierdze i podziemia PODZIEMNA POLSKA Vademecum

Po prostu… fortyfikacje…

Niemal z dnia na dzień z historycznej masy polskich miast systematycznie ubywa różnorodnych dzieł fortyfikacyjnych, zwłaszcza tych nowożytnych, z XIX i XX w. O ich losie decydują najczęściej względy urbanistyczne, konieczność budowy obiektów przemysłowych itp. Bardziej chronione są zabytki zbudowane do końca XVIII w., ale i one padają ofiarą nie do końca przemyślanych decyzji.
Zaczynając od wczesnośredniowiecznych grodów poprzez późnośredniowieczne zamki, nowożytne i nowoczesne fortyfikacje aż po II wojnę światową zaniedbania doprowadziły do takiej a nie innej sytuacji, dopiero od niedawna, prawo do ochrony jako zabytki mają dzieła fortyfikacyjne, obejmujące twierdze fortowe, grupy fortowe i całe strefy obronne. Formalnie problem ciągle nie jest rozwiązany i w tym kryje się zasadnicza przyczyna kłopotów z ochroną fortyfikacji.
Geneza polskich fortyfikacji związana jest z historycznymi losami naszego narodu. Krzyżowały się tutaj różnorodne nurty sztuki fortyfikacyjnej Zachodu jak i Wschodu. Przez wieki budowano obiekty obronne, które stanowiły odbicie ówczesnych tendencji w budownictwie tego typu. Także okres zaborów pozostawił po sobie bogatą spuściznę w postaci różnorodnych obiektów, są to potężne, rozbudowane systemy obronne, oparte na nowatorskiej myśli fortyfikacyjnej Prus, Austrii i Rosji przodujących wtedy w Europie. Rozbiórki fortyfikacji nie zawsze mają dobre uzasadnione. Wydaje się, że o takim stosunku współczesnych do dawnych fortyfikacji decyduje nie tyle zła wola, ile brak świadomości i wiedzy na temat budowli obronnych danego miasta – przykładem może być likwidacja schronów w Opolu na byłym dworcu autobusowym (https://szczurforteczny.pl/1273/schron-w-opolu/) i przed stacją kolejową, a takich przykładów z całego kraju można by wiele przytoczyć więc nic dziwnego…
Powinniśmy wypracować i przygotować listę (spis) miejskich zespołów obronnych, jak też sporządzić dokumentację nie skatalogowanych dotąd obiektów fortyfikacyjnych a wierzcie mi jest ich całe setki rozsiane po naszym kraju. Wielowiekowe tradycje fortyfikacji od lat zwracały na siebie uwagę miłośników tych obiektów – mniej historyków. Oczywiście, osobiste zainteresowania rzutują na zajęcie się poszczególnymi obiektami. Stąd też jedne fortyfikacje są w dobrym stanie lub bardzo dobrym (https://szczurforteczny.pl/9545/schrony-bojowe-oderstellung-nietkow-wyszyna/), inne słabo zadbane ale z perspektywami na przyszłość (https://szczurforteczny.pl/9218/mosty-forteczne-miedzyrzeckiego-rejonu-umocnionego/) lub są też takie, niemal zupełnie pominięte (https://szczurforteczny.pl/7828/schrony-obserwacyjne-poligonu-kruppa/).

Ale w tym opracowaniu chciał bym się skupić na rozwoju sztuki obronnej od początków Państwa Polskiego do czasów nowożytnych, niech ten post jest wstępem do tego świata.

Loading

Podobne posty